Live

PAD: Nie prowadziłem zajęć ze studentami w Poznaniu. Niektórzy usiłują wciągnąć mnie w kampanię

PAD: Nie prowadziłem zajęć ze studentami w Poznaniu. Niektórzy usiłują wciągnąć mnie w kampanię

Jak mówił Andrzej Duda w TVP, pytany o publikację „Newsweeka”:

„To potwarz kolejna, i kolejne oszustwo. Ubolewam na tym, ale w tym tygodniu pisano o mojej rodzinie, oczerniając moją rodzinę. Redaktor naczelny oczerniał swego czasu w telewizji moją córkę. Wszystko okazało się fałszem, pomówieniem. Pisano o moim teściu, który w stanie wojennym był internowany za swoją działalność na rzecz suwerennej i niepodległej Polski.

Tutaj jest taka sytuacja. Chcę to powiedzieć jasno i wyraźnie. To dotyczyło moich pobytów w Poznaniu. W Poznaniu nigdy żadnych zajęć ze studentami nie prowadziłem. Kiedy byłem w Poznaniu, realizowałem tam moje zadania poselskie.

Zresztą wystąpili w mediach tam lokalnych i centralnych, można było przeczytać w internecie, ludzie, którzy się wtedy ze mną spotykali i którzy mówili: pan Duda z nam rozmawiał, był tutaj jako poseł, poruszaliśmy sprawy polityczne, dla nas ważne. Wystąpił jeden z działaczy samorządowych, wystąpił profesor, który jest szefem Akademickiego Klubu Obywatelskiego w Poznaniu. Wypowiedź dał także prawnik, z którym spotykałem się w kwestii zmian w polskim prawie karnym, jako poseł na Sejm.

W Poznaniu zajmowałem się działalnością poselską. Nie prowadziłem tam zajęć dydaktycznych. Nie miałem tam zajęć ze studentami. Nie jest to zgodne z prawdą [co napisał “Newsweek”]. Jestem w tym przypadku oczerniany. No ale cóż. Powiedziałem jeszcze raz: mamy kampanię wyborczą i niektórzy na siłę usiłują mnie w tę kampanię wciągnąć – w sensie negatywnym”

PAD: RBN zwołam wtedy, kiedy uznam to za stosowne

PAD: RBN zwołam wtedy, kiedy uznam to za stosowne

Andrzej Duda w TVP, pytany przez Krzysztofa Ziemca, powiedział, że „RBN zwoła wtedy, kiedy uzna to za stosowne”.

Prezydent stwierdził także, że „pani premier prowadzi kampanię wyborczą, ja polskie sprawy”.

Rozpoczął się wiec Szydło w Starachowicach

Rozpoczął się wiec Szydło w Starachowicach

Ostatnim punktem na trasie Szydłobusa w środę jest spotkanie z mieszkańcami w Starachowicach. Jak szacują organizatorzy, frekwencja jest wyższa niż na podobnym spotkaniu zorganizowanym w trakcie kampanii wyborczej Andrzeja Dudy.

PEK w Namysłowie: Przyjechałam do was przede wszystkim słuchać. Jesteście wyjątkowi

PEK w Namysłowie: Przyjechałam do was przede wszystkim słuchać. Jesteście wyjątkowi

– Jest pani w gronie przyjaciół. Tu, w Namysłowie. Wreszcie doczekaliśmy się chwili, kiedy najwyższe władze państwowe odwiedziły nasze stowarzyszenie – tymi słowami członkowie namysłowskiego Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wchodnich przywitali premier Kopacz. Następnie przedstawili szefowej rządu historię swojej organizacji i jej cele.

Premier mówiła podczas swojego krótkiego wystąpienia w obecności mediów, zwracając się do organizatorów: – Przyjechałam do was przede wszystkim słuchać. Chcę o was wiedzieć jak najwięcej. Jesteście wyjątkowi.

Szefowa rządu podkreślała też, iż w kontaktach między ludźmi – także w kontekście relacji obywatela z władzą – najważniejszy jest szacunek. Mówiła też o potrzebie budowania wspólnoty międzypokoleniowej, bo – jak stwierdziła – „jesteśmy Polakami i żyjemy w jedynym kraju, który każdy z nas kocha”.

Szydło w Kielcach: Wielu polityków zapomniało o tym, po co są w polityce

Szydło w Kielcach: Wielu polityków zapomniało o tym, po co są w polityce

Szydło w trakcie przemówienia na wiecu w Kielcach powiedziała:

„Dziś w Polsce jest wiele spraw, o których obecna władza nie chce rozmawiać, albo udaje, że tego nie widzi. Jeśli w trakcie wystąpienia prezydenta Dudy politycy PO zachowali się skandalicznie, buczeli… to co chcieli zabuczeć, fakty? Trzeba zrobić wszystko, aby żadne dziecko w Polsce nie było głodne. Tak samo naszym obowiązkiem jest pomaganie tym, którzy martwią się, że nie będą mieć pieniędzy na wykup leków albo że nie zdąża z wizytą do specjalisty. Dziś wielu polityków zapomniało o tym, po co są w polityce”

Na wiecu w Kielcach pojawiło się ok. 1000 osób.

szydloKielce

PEK rozmawia z mieszkańcami Namysłowa

PEK rozmawia z mieszkańcami Namysłowa

Premier Kopacz w drodze na spotkanie z Towarzystem Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich rozmawiała z mieszkańcami Namysłowa.

20150826_163748_HDR

Szydło spotkała się z prezydentem Kielc

Szydło spotkała się z prezydentem Kielc

Spotkanie z prezydentem Kielc na rynku to kolejny punkt w dzisiejszym planie kandydatki PiS. Wojciech Lubawski jako jedyny z prezydentów miast wojewódzkich nie poparł Bronisława Komorowskiego w wyborach prezydenckich. Na prezydenta startował jako kandydat niezależny, ale z poparciem PiS.

PEK zaprasza Szydło do współpracy: Pokażmy naszym panom w polityce, że potrafimy się pięknie różnić

PEK zaprasza Szydło do współpracy: Pokażmy naszym panom w polityce, że potrafimy się pięknie różnić

Premier Kopacz na briefingu w Lasowicach Wielkich odniosła się do zarzutu Beaty Szydło, jakoby szefowa rządu nie miała odwagi jechać na Śląsk i spotkać się z górnikami. Na pytanie 300POLITYKI PEK odpowiedziała:

„Nie chciałabym, żeby kampania między mną a panią Szydło polegała wyłącznie na przerzucaniu się argumentami i nieprzyjemnymi epitetami. Nigdy nie byłam tchórzem, to ja miałam odwagę jechać do wszystkich central związkowych i kilkanaście godzin z nimi rozmawiać. Wtedy, kiedy inni nie mieli odwagi zagłosować za ustawą, dotycząca restrukturyzacji kopalni. Miałam odwagę podjąć te bardzo trudne wyzwanie. Musiałam znaleźć pieniądze i jednocześnie walczyć, by te pieniądze nie były uznane za nieuzasadnioną pomoc publiczną. Gdy ja spotykałam się z ludźmi, inni robili konferencje prasowe”

Jak dodała premier, odnosząc się bezpośrednio do kandydatki PiS na premiera:

„Mnie odwagi nie brakuje, ale z pewnością zabrakło odwagi pani Beacie Szydło. Gdy ja walczyłam o kopalnie i ludzi, którzy mogli stracić swoje miejsca pracy, dachy nad głową, to wtedy nie widziałam tam pani Szydło, która tam mieszka. A która powinna być tam razem ze mną. Bo rolą premiera nie jest dbałość o swoją opcję polityczną, ale o ludzi. I wzięcie odpowiedzialności za nich”

Szefowa rządu zaprosiła wiceprezes PiS do współpracy:

„Nie chcę przyjmować lekcji od kogoś, kto sam nie ma odwagi. Mimo to zapraszam do współpracy. Jeśli pani Beata Szydło ma odwagę współpracować w tym trudnym temacie, jakim jest górnictwo, to powinna ze mną pójść do tych górników i z nimi rozmawiać. Proszę panią Beatę: pokażmy naszym panom w polityce, że potrafimy się ładnie różnić”

PEK o ludziach „Solidarności”: Chcę walczyć o wolność tak, jak oni walczyli wtedy

PEK o ludziach „Solidarności”: Chcę walczyć o wolność tak, jak oni walczyli wtedy

Będę w Gdańsku w tym dniu [w rocznicę porozumien sierpniowych – red.]. Nie widzę nic złego w tym, że ministrowie chcą być bliżej ludzi, że chcą z nimi rozmawiać. Rola rządu to specyficzna rola służby – mówiła premier Kopacz na briefingu w Lasowicach Wielkich, odnosząc się do wyjazdu rządu do Gdańska w przyszłym tygodniu.

Jak dodawała szefowa rządu: – Jeśli mojej wizycie w Gdańsku i oddaniu hołdu, złożeniu kwiatów, będą towarzyszyć ludzie związani z tamtym ruchem [Solidarności], to nie widzę w tym niczego złego. To nie jest dobry moment, żeby dzielić Polaków. Żaden moment nie jest dobry. Nie ograniczajmy swoich praw i swoich wolności, bo ja chcę o tę wolność walczyć tak samo, jak oni [ludzie Solidarności] walczyli wtedy. Ja tę wolność przedkładam ponad wszystko. Wolność wyboru, Ojczyzny, myśli. Chciałabym, żeby moje dzieci i wnuki żyły w kraju, gdzie wolność jest wartością nadrzędną.

PEK: Jeśli spotkanie z rządem jest dla PAD zbyt traumatycznym przeżyciem, to po prostu się nie spotkamy

PEK: Jeśli spotkanie z rządem jest dla PAD zbyt traumatycznym przeżyciem, to po prostu się nie spotkamy

PEK na konferencji była pytana, jak ma zamiar załagodzić konflikt między rządem a prezydentem:

„Oczywiście mogę pisać listy, tak, jak ludzie listy piszą. Mogę apelować przez media. Kilka razy prosiłam. Chciałabym, abym usłyszała reszcie odpowiedź. Jeśli to jest zbyt traumatyczne przeżycie, spotkanie z Radą Ministrów dla pana prezydenta, no to po prostu się nie spotkamy. W trosce o jego urząd chcę tylko i wyłącznie dostarczyć bardzo konkretnych informacji, odpowiedzieć na pytania, które zada”

Dalej mówiła:

„Myślę, że nie rodzimy się z pełną wiedzą. Nie rodzimy się ani prezydentami, ani premierami. Dokładnie wiem, że nie miałam ani przez moment cienia ani zażenowania, ani wstydu, wtedy, kiedy byłych premierów pytałam o różne rzeczy. Bo wtedy, kiedy się pyta, człowiek tylko raz może się ośmieszyć albo skompromitować, ale na pewno nie kompromituje się, podejmując potem różne decyzje. Ta rozmowa byłaby dla obu stron… Po pierwsze, z mojej strony, zagwarantuję, ze byłaby kulturalną, merytoryczną rozmową. Niech prezydent się nie boi. Naprawdę, myślę, że z tego mogą być tylko korzyści”

PEK: Najbliższe wyjazdowe posiedzenie rządu w Gdańsku

PEK: Najbliższe wyjazdowe posiedzenie rządu w Gdańsku

Premier Kopacz na konferencji we wsi Lasowice Wielkie k. Kluczborka potwierdziła, że najbliższe wyjazdowe posiedzenie rządu odbędzie się w Gdańsku.

Szydło: PEK nawołuje ciągle do spotkania z PAD, a nie ma odwagi przyjechać na Śląsk

Szydło: Nie rozumiem tego nawoływania PEK do spotkania z PAD

Na konferencji prasowej w Zabrzu Beata Szydło była pytana o apele PEK o spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą. Jak powiedziała:

„Pan prezydent z tego co wiem wielokrotnie spotykał się z wicepremierem Siemoniakiem, z przedstawicielami innych resortów, tam gdzie jest to konieczne, tam kompetencje się zbiega, tam . Ja nie rozumiem tego nawoływania, ciągłego biegania za spotkaniami. Mam wrażenie, że premier nie ma nic konkretnego do powiedzenia [w sprawach górników], nie ma odwagi przyjechać tu i stanąć przed wami próbuje w kampanii wyborczej takie hasło PR-owskie „rozmawiajmy, rozmawiajmy” próbuje cały czas zgłaszać”.

Wiceprezes PiS podtrzymała na konferencji postulat powołania ministerstwa energetyki, który pojawił się w programie PiS już w 2014 roku. Jak powiedziała o wyjeździe prezydenta Dudy do Berlina, „ma nadzieję na dobre rozmowy, też o takich sprawach jak pakiet klimatyczny”. Konferencję przerwały na chwilę okrzyki „Co nas interesują wyjazdy prezydenta, tu ważne jest górnictwo” mieszkańców Zabrza po tym, jak padło to pytanie do wiceprezes PiS.