Szef „Wolnych Konopi”, który ma zastąpić Palikota w Sejmie: „Dzięki immunitetowi nagłośnię problem moich rodziców”

– Dostałem taką propozycję, zastanawiam się nad nią. Nie jest dla mnie ważne, czy będę w Sejmie na kolejną kadencję. Mam opracowany grafik na te kilkadziesiąt dni – interpelacje, zapytania, wyjazdy. Przydałoby się więcej czasu, ale nawet w tak krótkim okresie można sporo osiągnąć – mówi w wywiadzie dla metrocafe.pl Andrzej Dołecki, który ma – zgodnie z wolą Janusza Palikota – zastąpić we wrześniu współprzewodniczącego Twojego Ruchu w Sejmie. Sam Palikot zapowiadał niedawno złożenie mandatu.

Lider TR tłumaczył, że życzyłby sobie, gdyby młody Dołecki – szef stowarzyszenia „Wolne Konopie” – walczył w parlamencie o wolność dla swoich rodziców, którzy w czerwcu zostali aresztowani na trzy miesiące za przewóz do Polski ponad litra oleju z konopii.

Jak mówi dziś Andrzej Dołecki: – Może to dziwnie zabrzmi, ale o moich rodziców będzie chodziło mi najmniej. Nie mogę wywierać nacisku na sąd. Moi rodzice są ofiarą prawa, które utrudnia używanie konopi w celach medycznych. Będę organizował szereg akcji, w których wykorzystam mój poselski immunitet i nagłośnię problem.