PEK w GW: Nie chcę żyć w państwie wyznaniowym
W jutrzejszej „Gazecie Wyborczej” ukaże się wywiad z Ewą Kopacz. Jak mówi PEK w rozmowie z Renatą Grochal i Jarosławem Kurskim:
Premier mówi też, że „nie chce żyć w państwie wyznaniowym”.
PEK w GW: Nie chcę żyć w państwie wyznaniowym
W jutrzejszej „Gazecie Wyborczej” ukaże się wywiad z Ewą Kopacz. Jak mówi PEK w rozmowie z Renatą Grochal i Jarosławem Kurskim:
Premier mówi też, że „nie chce żyć w państwie wyznaniowym”.
Radio Wrocław: Z Warszawy przywieziono na posiedzenie rządu stoły i krzesła
Jak informuje Radio Wrocław na posiedzenie rządu do Urzędu Wojewódzkiego w mieście przywieziono specjalne stoły i krzesła.
Nie przenoście nam stołów z Warszawy do Wrocławia? Jak dowiedziało się Radio Wrocław, na wyjazdowe posiedzenie rządu w stolicy regionu dla premier i ministrów specjalnie przywieziono stoły i krzesła.
Jak czytamy dalej, stoły i krzesła mogły też pojechać do Łodzi, gdzie dwa tygodnie temu odbyło się posiedzenie rządu:
To, że doszło do takiej sytuacji potwierdza nam rzecznik wojewody Marta Libner. Rzecznik rządu Cezary Tomczyk nie potrafił odpowiedzieć na pytanie, skąd jechały meble dla rządu do Urzędu Wojewódzkiego we Wrocławiu. Zażartował, że nie wie, czy służby organizacyjne zabrały też lampy i długopisy. Mamy natomiast informację, że do podobnej sytuacji doszło w Łodzi. Tam rząd obradował na terenie strefy ekonomicznej. (…) W kuluarach Urzędu Wojewódzkiego szeptano, że meble przyjechały w nocy. Po zakończeniu posiedzenia zostały spakowane i odwiezione. Do tej pory wyjazdowe posiedzenia rządu odbywały się w Katowicach i Łodzi.”.
Tekst na serwisie Radia Wrocław ilustrowany jest zdjęciami porównującymi meble z Łodzi i Wrocławia.
PEK dojechała do Warszawy
Tuż po 20:00 premier Kopacz wraz z ministrami dojechała Pendolino do Warszawy.
Andrzej Duda – zapytany na Twitterze – odnosi się do wpisu Krystyny Pawłowicz
– Czy niemal połowa społeczeństwa, która na Pana nie głosowała, powinna się martwić o swoje obywatelstwo? – zapytała prezydenta elekta na Twitterze Anna Dryjańska. Nawiązywała tym samym do wpisu Krystyny Pawłowicz na Facebooku, który był szeroko dyskutowany w mediach społecznościowych. Andrzej Duda odpowiedział: – Nie powinna. Ale mimo wszystko zadane przez Panią pytanie do mnie w tej sprawie rozumiem jako żart.
Dudę pochwalił Bartosz Węglarczyk: – Prezydent-elekt odpowiada na TT, również na głupie pytania. Duża rzecz. Szacun, Panie Prezydencie.
https://twitter.com/Anna_Dryjanska/status/626002265359429632
@Anna_Dryjanska @Pearljam6MM Odpowiem: Nie powinna. Ale mimo wszystko zadane przez Panią pytanie do mnie w tej sprawie rozumiem jako żart.
— Andrzej Duda (@AndrzejDuda) July 28, 2015
Prezydent-elekt odpowiada na TT, również na głupie pytania. Duża rzecz. #Szacun, Panie Prezydencie. https://t.co/Pc7Us2XZNy
— Bartosz Węglarczyk ???????????????? (@bweglarczyk) July 28, 2015
PEK w WARS-ie z Korolem i Wasiak
W drodze powrotnej z Wrocławia Ewa Kopacz – wraz z Marią Wasiak i Adamem Korolem – udała się do WARS-u, gdzie zamówiła czekoladę.
W wagonie restauracyjnym nie było wolnych miejsc, więc PEK wraz z ministrami dosiadła się do podróżującego pasażera.
Po drodze rozmawiała z pasażerami.
PEK z ministrami wraca Pendolino do Warszawy
Ok. 16:30 Pendolino wyjechało z dworca we Wrocławiu. Pociągiem – tradycyjnie po wyjazdowym posiedzeniu rządu – wraca Ewa Kopacz wraz z ministrami.
PEK pytana o koszty podróży: Jedni wydają pieniądze, by się odgradzać, a ja – żeby być bliżej ludzi
Ewa Kopacz, pytana na konferencji prasowej we Wrocławiu przez Agnieszkę Burzyńską o koszty podróży po Polsce, odpowiedziała:
„To będzie odpowiedź chyba najbardziej konkretna. Są tacy ludzie w Polsce, którzy wydają pieniądze publiczne na to, by się od obywateli odgradzać, a ja wydaję pieniądze na to, żeby być bliżej obywateli”
Jak przekonywała premier:
„Proszę mi wierzyć, że wielu z tych, których spotykamy na ulicy, w czasie spotkań, nie mieliby szansy rozmawiać z ministrem, premierem, nawet jeśli temu premierowi chcą „nawtykać”. Gdyby nie wyjazdowe posiedzenia rządu. Cenię sobie to ponad wszystko, dlatego powtórzę: będę wydawać pieniądze na to, żeby być bliżej obywateli”
PEK: Boję się, że jak inni będą przy władzy, to wolność w Polsce będzie mocno ograniczona
Ewa Kopacz na konferencji po posiedzeniu rządu we Wrocławiu była pytana o wczorajszą sytuację, kiedy pod Teatrem Capitol zjawili się protestujący. Przy okazji premier uderzyła w opozycję – jak łatwo się domyśleć, tę spod znaku PiS.
„Wczorajsze wydarzenia wieczorne wyglądąły na bardzo zorganizowane i koordynowane, oprócz grupy Romów rumuńskich, którzy bardzo spokojnie rozmawiali i wręczyli petycję, była też grupa, która bardzo głośno artykułowała swoje niezadowolenie – tak to nazwijmy. Ale wie pan, jaki jest wniosek? Ci ludzie powinni zrozumieć, że żyją w wolnym kraju. Nie muszą się modlić o wolność dla swojej Ojczyzny. Kiedy mówią: „Ojczyznę wolną racz nam zwrócić, Panie”. Oni mają tę wolną Ojczyznę. Ja tę wolność przedkładam ponad wszystko. Jeśli ci ludzie mogą sobie przyjść i swobodnie nakrzyczeć na premiera, na ministrów, to ja mówię: niech krzyczą, niech wytykają, bo ja ponad wszystko cenię sobie wolność”
Dalej PEK mówiła:
„Boję się tylko jednego. Że jak inni będą przy władzy, to ta wolność będzie mocno ograniczona. Więc ja to [protesty] przyjmuję jako coś naturalnego, jako element demokracji. Nie jestem w stanie zapanować nad emocjami”
PEK na posiedzeniu rządu: Wrocław ambasadorem nowoczesnego, polskiego patriotyzmu
Po 14:00 w Urzędzie Wojewódzkim rozpoczęło się wyjazdowe posiedzenie rządu. Pierwsza część jest otwarta dla mediów.
W porządku obrad m.in. uchwała w sprawie ustanowienia programu wieloletniego „Europejska Stolica Kultury 2016”. Rząd ma ogłosić wsparcie dla ESK w wysokości 99 mln złotych.
– Wrocław jest wspaniałym ambasadorem nowoczesnego, polskiego patriotyzmu Europy, dlatego cieszę się, że został Europejską Stolicą Kultury 2016 – mówiła PEK, rozpoczynając posiedzenie. Dodała też, że „Wrocław otrzyma pełne wsparcie od rządu w ramach organizacji Europejskiej Stolicy Kultury”.
Drugi punkt to informacja o realizacji inwestycji przeciwpowodziowych na Dolnym Śląsku. Ostatnim tematem, który był omawiany z udziałem mediów to przedstawione przez Jacka Cichockiego zalecenia w sprawie stosowania przez administrację rządową klauzul społecznych w zamówieniach publicznych.
W posiedzeniu biorą udział także marszałek województwa dolnośląskiego Cezary Przybylski oraz wojewoda dolnośląski Tomasz Smolarz.
PEK z ministrami przyjechała autobusem na posiedzenie rządu
PEK wraz ze swoimi ministrami przyjechała autobusem pod Urząd Wojewódzki we Wrocławiu, gdzie o 14:00 odbędzie się posiedzenie rządu.
Osobno pod urząd podjechali Janusz Piechociński oraz Marek Sawicki.
Karczewski o Biereckim: Bardzo dobry senator, być może będzie startował. A SKOK-i to temat zastępczy
– Senator Bierecki jest bardzo dobrym senatorem, wspópracuję z nim, jest świetnym fachowcem. I być może będzie startował do Senatu. My w tej chwili jesteśmy w trakcie opracowywania list wyborczych, to jest dopiero początek naszej pracy. Mamy pozgłaszane kandydatury z regionów, będziemy teraz zastanawiać się, co dalej – przyznał dziś szef sztabu PiS. Jak mówił dalej o Grzegorzu Biereckim: – Jest bardzo sprawnym senatorem, a czy będzie startował? Zobaczymy.
– Temat SKOK-ów jest tematem zastępczym w kampanii wyborczej, po to, aby przykryć bardzo wiele rzeczy, które kompromitują Platformę i jej ośmioletnie rządy. Jak choćby raporty NIK, które bardzo krytycznie oceniają wszystko to, co działo się choćby w zakresie polityki prorodzinnej, czy w zakresie umów śmieciowych. Jak się okazuje, ministerstwa w ponad 50 proc. zatrudniają swoich pracowników na takich właśnie umowach – przekonywał dziś Stanisław Karczewski.
Karczewski: Marihuana medyczna mogłaby być dostępna jak każdy lek
– Nie chcemy, by marihuana była dopuszczona do obrotu codziennego. Jestem przeciwny, by marihuana była ogólnie dostępna, medyczna mogłaby być dostępna medycznie. To nie chodzi o to, by była dostępna dla każdego, kto chce zapalić sobie marihuanę. Chodzi o to, by była dostępna jak każdy lek. Ja np. stosuję morfinę bardzo często, co nie znaczy, że morfina powinna być ogólnodostępna i dostosowana dla każdej osoby, która chce zażywać morfinę – mówił w Sejmie Stanisław Karczewski na briefingu prasowym.