300polityka

PEK odbija się w sondażu MB dla TVN

39% Polaków uważa, że Ewa Kopacz byłaby lepszym premierem – wynika z sondażu Millward Brown dla TVN.

W porównaniu z poprzednim badaniem, to wzrost o 5 pkt. 36% respondentów wskazało na Beatę Szydło – to spadek o 7 pkt.

W ten sposób obecnie urzędująca premier przegania kandydatkę PiS, a sondaż będzie zapewne interpretowany jako sygnał, że akcja „Kolej na Ewę” jest skuteczna i przynosi efekty.

Kukiz: „Raczyńskiego widziałem w życiu 4-5 razy”. I deklaruje: „Moje listy będą tworzone oddolnie”

Paweł Kukiz na FB opublikował „historię swoich relacji z Raczyńskim i Bezpartyjnymi Samorządowcami”. Kukiz opublikował też fragment dokumentu, który ma pokazywać projekt list, przygotowany – jak twierdzi – przez środowisko samorządowców Raczyńskiego.

Deklaruje też:

„Raczyńskiego widziałem w życiu 4-5 razy. Kiedy więc media tuż po wyborach prezydenckich okrzyknęły go „strategicznym partnerem”, „mentorem politycznym” Kukiza stanowczo poprosiłem Bezpartyjnych by sprostowali te komunikaty i ogłosili, że pan Raczyński NIE JEST moim szczególnym partnerem a tym bardziej „strategicznym””

Pisze:

„Ja nie mam gotowych list wyborczych. One mają być tworzone „oddolnie”. Wyznaczyliśmy co prawda 16 „reprezentantow naszej sprawy” ale już teraz tworzą się wokół nich kilkunastoosobowe zespoły robocze, które SAME wybiorą spośród siebie lidera, podzielą obowiązkami a następnie same wskażą 41 mężów zaufania, którzy (zatwierdzeni przeze mnie i zespół doradczy) pomogą w tworzeniu wyborczych list. Bo listy mają być tworzone ODDOLNIE”

Jak zapowiada:

„Jeśli zniknie etyka, transparentność, oddolność i obywatelskość to przegramy Polskę. Wolę wprowadzić do Sejmu elitarny oddział „sił specjalnych”, uczciwość, przyzwoitość i etykę niż potężną armię, która tuż po zwycięskiej ofensywie rozpocznie rabunek i gwałty”

Wcześniej pojawiła się wypowiedź Kukiza, że przełożone na poniedziałek spotkanie „ostatniej szansy” z Ruchem JOW i Bezpartyjnymi Samorządowcami jednak się nie odbędzie.

To kolejny etap konfliktu między Kukizem, a jego dawnymi współpracownikami.

SLD w Ustce: „Chcemy pokazać, że jest trzeci język”

– Chcemy pokazać, że jest trzeci język – wrażliwy, lewicowy – mówił na spotkaniu z wyborcami na promenadzie w Ustce Dariusz Joński.

Wiceprzewodniczący SLD mówił o działaniach, jakie Sojusz podjął w celu cofnięcia reformy emerytalnej. Oczywiście padła liczba pół miliona zebranych podpisów, które SLD zbierało pod wnioskiem o organizację referendum w tej sprawie. Od tej kwestii rozpoczęło się spotkanie. O emeryturach mówiono najczęściej: że należy wiek obniżyć, że o przejściu na emeryturę powinien decydować staż pracy.

Przebieg spotkania wyglądał podobnie jak wczoraj: 8 posłów SLD – przez ok. 2 minuty każdy – opowiadało o problemach w konkretnych dziedzinach i chwaliło się aktywnością. Padło zdanie o tym, iż SLD złożyło najwięcej projektów w tej kadencji.

Posłowie mówili o niedawno przeforsowanej ustawie o in vitro. Zasługi przypisywali sobie. – 10 lat o to walczyliśmy – przekonywał Dariusz Joński.

Odpowiedział mu jeden z wyborców: – In vitro nie jest metodą leczenia niepłodności.

Rzecznik SLD odpowiedział, że dzięki tej metodzie rodzi się rocznie 2000 dzieci. Ktoś inny z tłumu krzyknął, że ta kwestia mało kogo interesuje. Jedna z kobiet pytała o związki partnerskie. Oczywiście politycy SLD przekonywali, że są za. A „konserwatywna koalicja” PO-PiS ma tę zmianę blokować.

Podobnie jak w środę w Rowach, spotkanie przyciągnęło ok. 30 turystów. Ludzie chętnie zadawali pytania, a pretensje wyrażali nie wobec Sojuszu, ale całej klasy politycznej. Kilkukrotnie wchodzili w interakcję nie tylko z posłami, ale również między sobą.

Ustka to ostatni punkt SLD po tygodniowej podróży „czerwonymi busami” po Polsce. Jak słyszymy, w przyszły weekend – po posiedzeniu Sejmu – kampanijne busy SLD z posłami na pokładzie ruszą na zachód Polski. Drugi etap tournee lewicy ma zacząć się od Poznania.

W piątek rano rzecznik SLD będzie gościem Politycznego Graffiti w Polsat News. Dariusz Joński zapewne będzie pytany o porozumienie lewicy (Rada Krajowa SLD odbędzie się w sobotę w siedzibie partii na Złotej), wobec którego – jak słyszymy – coraz więcej polityków SLD jest sceptycznych.

Nitras chce kandydować do Sejmu

– Będę zabiegał o rekomendację Platformy Obywatelskiej w wyborach do Sejmu RP. W Parlamencie warto być tylko dla ludzi i czując ich wsparcie, uważam że mam wystarczająco dużo determinacji i siły, aby temu sprostać – napisał na FB Sławomir Nitras.

Karczewski apeluje do Zembali o debatę nt. służby zdrowia

Jak mówił szef sztabu PiS na konferencji prasowej na Nowogrodzkiej:

„Zwrócę się do ministra Zembali z apelem o spotkanie i o debatę nt. służby zdrowia. Mamy problem dopalaczy (…) Jeśli PO, pani premier, rząd słucha, rozumie i pomaga, to chciałbym, żeby wysłuchał i zrozumiał również głosu opozycji. Apeluję do pana ministra o debatę. Jestem gotów do tej debaty w każdym miejscu, o każdej porze dnia. Wiem, że taka debata jest potrzebna”

Stanisław Karczewski zapowiedział także, że zwróci się do premier Kopacz z informacją, ile kosztują podatników wyjazdowe posiedzenia rządu, bo – jak stwierdził – nie są to tanie wyjazdy. Apelował też o zaprzestanie wyjazdów.

Sondaż dla Newsweeka: Kukiz mocno traci, PiS z samodzielną większością

PiS – 43% (+7), PO – 28% (+3), Ruch Kukiza – 10% (-10) – tak prezentują się wyniki badania Estymator dla Newsweeka. Na dalszych miejscach: PSL – 5%, SLD – 5% i NowoczesnaPL – 4%.

W przeliczeniu na mandaty, koalicja PiS-SP-PR wprowadziłaby do Sejmu 248 posłów – co daje samodzielna większość, a PO – 150 posłów. Dalej Ruch Kukiza – 42, PSL – 11 i SLD – 8.

Badanie przeprowadzono 13-16 lipca na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1062 dorosłych osób.