PEK o in vitro: Chcę żyć w kraju, w którym to ja decyduję, co chcę robić w życiu
Jak mówiła Ewa Kopacz w rozmowie z Zuzanną Dąbrowską w Sygnałach Dnia PR1:
– Proszę pamiętać, że chciałabym żyć w kraju – a mam przekonanie, że żyję w takim kraju – gdzie to ja decyduję, co chcę robić w swoim życiu, jak chcę mówić o tym, co robię, do którego kina chce iść, jaką książkę przeczytać, jaką chcę podjąć decyzję. Ta ustawa o leczeniu niepłodności – wybór metody in vitro – nie jest obligatoryjna dla każdego. Ten, kto nie będzie chciał korzystać z metody in vitro, nie będzie musiał z niej skorzystać. Bądźmy tolerancyjni. Jeśli nasze sumienie nam nie pozwala skorzystać z tej metody, nie odbierajmy tego prawa innym.