Miller po Radzie Krajowej SLD: Sojusz dysponuje ogromnym potencjałem intelektualnym i kadrowym
Nowe nazwiska, nowe funkcje, wspólna lista lewicy, przekaz o jedności w partii i jej dużym potencjale kadrowym – o tym mówił Leszek Miller po Radzie Krajowej SLD w Sejmie.
Szef Sojuszu zapowiedział współpracę z OPZZ przed wyborami parlamentarnymi, a także wspólne rozmowy o kandydatach na listy. SLD nie ma się ograniczać jedynie do swoich działaczy.
By podkreślić jedność w partii, Leszek Miller na konferencji w Sejmie – przekładanej kilkukrotnie – wystąpił w gronie swoich współpracowników – m.in. z Katarzyną Piekarską, Joanną Senyszyn, Dariuszem Jońskim, Krzysztofem Gawkowskim, Tomaszem Kalitą, Włodzimierzem Czarzastymi i Pauliną Piechną-Więckiewicz.
Ta ostatnia została wybrana szefem Zespołu Programowego. Włodzimierz Czarzasty – szefem sztabu wyborczego. Marek Balt i Dariusz Joński – wiceprzewodniczącymi partii. A poseł Zbyszek Zaborowski – szefem Komitetu Referendalnego.
Jak mówił Leszek Miler na konferencji: – SLD dysponuje ogromnym potencjałem intelektualnym i kadrowym. SLD jest partią która może podejmować najważniejsze zadania, która będzie koncentrować się na pomocy ludziom.
Szef Sojuszu dodawał: – Problemem Polaków jest niesprawiedliwość biorąca się z nierówności. Coraz więcej Polaków staje się wrogami własnego państwa. Ostatnie wyniki wyborów prezydenckich tylko to potwierdzają.
Joanna Senyszyn stwierdziła, iż „skończył się czas nieporozumień na lewicy”. A Włodzimierz Czarzasty powiedział nam po konferencji, że Sojusz będzie się mocno angażował w kampanię internetową, a on sam „całą noc” siedzi na Facebooku i Twitterze – choć, jak przyznawał, musi „nabrać do tego dystansu”.
Czarzasty został wybrany szefem sztabu wyborczego. Dariusz Joński i Marek Balt – wiceprzewodniczącymi partii.