Bronisław Komorowski spotkał się z pracownikami zakładu PESA w Bydgoszczy. Mówił o konieczności zwiększenia innowacyjności w Polsce.

Prezydent chwalił jednocześnie polskie osiągnięcia i nawiązywał do słów Andrzeja Dudy:

„Czasami w gorączce wyborczej niektórzy posuwają się tak daleko, żeby mówić o deindustralizacji kraju, albo konieczności odbudowania ze zgliszcz polskiej gospodarki… Jeśli ktoś ma takie myśli, nie tylko wyborcze, niech przyjedzie tutaj do Bydgoszczy, do zakładów PESA, i się przekona, co Polacy potrafili zrobić po zmianie reguł gry w obszarze gospodarczym. Tu, w Bydgoszczy, widać, że sobie potrafimy radzić, wykorzystując nowe szanse”.

Jak mówił Komorowski:

„To prawdziwa przyjemność móc reprezentować poza Polską osiągnięcia polskiego przemysłu, m.in. także i PESY (…). Konstrukcja pociągu oparta jest o polską myśl techniczną, o wykonanie polskie, o polskie ambicje, aby być z tym produktem i w kraju, i za granicą. Zakłady PESA potrafią myśleć innowacyjnie”.

Prezydent chwalił się również swoimi dokonaniami.

„W skali całej gospodarki polskiej innowacyjność musi przyspieszyć. Jeśli chcemy konkurować zwycięsko z innymi gospodarkami świata, musimy być bardziej innowacyjni. Temu służyć ma ustawa, którą złożyłem w Sejmie. Jestem głęboko przekonany, że poprzez połączenie mechanizów tej ustawy i ambicji, potencjału, który reprezentuje polski przemysł i polska myśl techniczna dzisiaj, tak jak tutaj w PESIE, to da znakomity efekt. Nie tylko w postaci awansu Polski na 10. miejsce w skali Unii Europejskiej, jeśli chodzi o innowacyjność – przypomnę, że dziś jesteśmy na szarym końcu – ale da także efekt w postaci odejścia od mechanizmu konkurowania małymi kosztami pracy na rzecz konkurowania opartego o innowacyjność”.