
Wojciechowski na konwencji opowiada historie z Dudapomocy
Wojciechowski na konwencji opowiada historie z Dudapomocy
Janusz Wojciechowski na warszawskiej konwencji Andrzeja Dudy opowiadał historie, z którymi spotkał się w czasie Dudapomocy.
Jak mówił: – Gdyby PBK podczas ryzykownego spaceru, gdyby z Pl. 3 Krzyży skręcił 100 metrów w bok, w ulicę Wilczą, to może spotkałby Barbarę, 73-letnią kobietę. Była sierotą, rodziców straciła w Powstaniu Warszawskim. W domach dziecka się wychowała, potem jakoś zaczęła żyć, dziś jest emerytką i właśnie właściciel kamienicy podwyższył czynsz do 3500 zł – 2 razy więcej, niż jej emerytura. Czeka ją tylko eksmisja, chcę ją wyrzucić, jak śmiecia.
Opowiedział też historię pani Hanny, która ma 1000 zł emerytury, do niedawna dorabiała przy sprzątaniu ale miała wypadek, kilka chorób i nie może pracować.
– Andrzej, nawet nie wiesz, jak jesteś wielką nadzieją na sprawiedliwości – mówił do Dudy.
Więcej z: Live

„Potrafił jak nikt”. Tusk komentuje wystąpienie Dudy
