Duda w Koszalinie: Jako prezydent nie będę się bał obywateli

Duda w Koszalinie – na kolejnym wiecu w poniedziałek – nieco inaczej niż zwykle akcentował swoją wizję prezydentury. Jak stwierdził kandydat PiS. W pośredni sposób zaatokował podejście Bronisława Komorowskiego:

To nie będzie prezydentura strachu przed obywatelami.

Duda dodał też:

Zawsze gdy Polska była podzielona, to się się kończyło. A w ostatnich latach dzielą nas bardzo.

Duda poza tym, że prezydent nie może zgadzać się ze wszystkimi, bo wtedy nie miałby poglądów.

Zgoda oznacza szacunek wobec poglądów innych. Ja jako prezydent będę kreatorem dialogu.

Na rynku w Koszalinie zgromadziło się kilkaset osób ok tysiąca osób.