
Kukiz: Nie będę głosował ani na jednego, ani na drugiego kandydata
Paweł Kukiz nie wierzy w szczerość intencji urzędującego prezydenta ws. jego propozycji referendum.
– Bronisław Komorowski nie wywiąże się z obietnic, które złożył, dla mnie to rzecz oczywista. Referendum? To jest granie na czas. Referendum nie rozstrzyga, czy zmieni się ordynację, czy nie. To jest jedynie opinia dla władz. Bo żeby zmienić ordynację, trzeba zmienić Konstytucję. A tę mogą zmienić 2/3 Sejmu. Więc to jest granie na czas i ściemnianie po prostu – mówił Kukiz we wtorek rano w Sygnałach Dnia PR1.
Artysta skomentował także wynik PBK w I turze: – Gdybym mówił tak jak Bronisław Komorowski, że mam w zasadzie pewny sukces, to bym pewnie skończył jak Komorowski. Pycha kroczy przed upadkiem (…) Liczyłem na 10 proc.
Muzyk wyklucza zagłosowanie na Dudę czy Komorowskiego: – Nie będę głosował ani na jednego, ani na drugiego kandydata.
Kukiz został zapytany także o swój ewentualny projekt polityczny. – Przyszły ruch traktuję jako ruch ponadświatopoglądowy – przyznał.
Więcej z: Live
Bodnar: Niech Nawrocki wytłumaczy się z oświadczeń i tego mieszkania
„Głęboko wierzę, że ją podpisze”. Hołownia deklaruje gotowość do spotkania z prezydentem ws. ustawy dot. składki zdrowotnej
