W studiu TVP Info doszło do ostrego starcia Beaty Tadli z Andrzejem Dudą. Dziennikarka pytała kandydata PiS: – Nigdy pan nie żałował, że skupił się pan za bardzo na krytykowaniu rywali, głównie jednego rywala, a nie na pokazywaniu siebie bardziej? I tłumaczeniu, skąd pan weźmie pieniądze. Czy ma pan ekspertyzy i czy ma pan pieniądze?
Duda z kolei tłumaczył się za Marcina Mastalerka, który wczoraj opuścił studio TVP jeszcze przed rozpoczęciem programu: – Marcin, który odpowiada za medialną część kampanii i wie, ile czasu się poświęca innym kandydatom. Miał prawo się tym zdenerwować.