Bronisław Komorowski w „Sygnałach Dnia” został zapytany o jego nowe hasło na ostatni etap kampanii: „Rozstrzygnijmy wybory w I turze”: – Nigdy tego nigdy nie mowiłem, ale bardzo bym chciał. Lepsze jest szybsze zwycięstwo, niż porażka, to normalne. Jeśli będzie II tura, to będzie. O tym zdecydują Polacy. O tym, czy rozstrzygnąć wybory w I turze, co było znakomite, albo czy będzie II tura. „Albo bedzie dysc, albo bedzie pogoda” – powiedział prezydent.
Odniósł się także do emigracji młodych. – W latach 2004-2007 z kraju wyjeżdżało pół miliona ludzi rocznie. Dziś to jest 60 tys. Ten proces już nie jest tak dotkliwy. Problem polega na tym, żeby młodzi ludzie nie wyjeżdżali, bo tutaj nie widzą dla siebie szans – mówil prezydent w PR. Chwalił swój program „Dobry start dla młodych”, który w ostatnich tygodniach stał się leitmotivem jego kampanii.
Komorowski nawiązał także do postulatów zmiany Konstytucji. – Sugerowałbym nie ulegać pokusom ciągłej zmiany ustroju, ale doskonalić relacje między organami państwa na gruncie obecnej konstytucji – mówił.