Janusz Palikot w Białymstoku zaproponował zastąpienie tradycyjnego patriotyzmu – który, jak stwierdził, polega na myśleniu w kategoriach ofiary – nowoczesnym patriotyzmem.

Nie celebry, jak robi to PBK – oznaczeń, medali – tylko patriotyzm oparty na tym, na czym oparty jest XXI wiek w innych krajach: na pieniądzach, gospodarce i kulturze własnego narodu – mówił.

Palikot uderzył też w Bronisława Komorowskiego: – Wbrew temu, co mówi prezydent, nie silna armia, oparta na armii zawodowej i rezerwistach, ale silna gospodarka i kultura zapewnią bezpieczeństwo i pomyślność.

Kandydat na prezydenta TR zapowiedział ponadto, że w przyszłym tygodniu będzie robić porządek m.in. z Senatem.