„Cezary Grabarczyk został nagrany w sprawie egzaminu na broń. Jednak znany łódzki prokurator nie wystąpił do sądu o to, aby podsłuchana rozmowa polityka mogła być uznana za dowód w śledztwie. Gdy kolejny prokurator zdecydował o przeszukaniu biura poselskiego Grabarczyka, który został właśnie ministrem sprawiedliwości, szefowie odebrali mu śledztwo – wynika z naszych ustaleń” – piszą na portalu TVN24.pl Maciej Duda i Robert Zieliński,
Ustalenia dziennikarzy śledczych portalu TVN24 trafiły na jedynkę Faktów TVN. Jak mówił w materiale Krzysztof Skórzyński: Według informacji Faktów, premier zażądała wyjaśnień i ostrzegła, że możliwa jest dymisja.