Prezydent kolejny raz powiedział, że polityka prorodzinna nie jest tylko tematem na kampanię. W ten sposób pośrednio zarzucił swoim politycznym rywalom, że instrumentalnie wykorzystują temat.
Powtórzył także swoją zapowiedź, że w następnej kadencji – jeśli wygra – będzie kontynuować rozbudowę polityki prorodzinnej oraz zajmie się programem dla młodych.