Sejm praktycznie jednogłośnie powołał Mariusza Haładyja na stanowisko prezesa Najwyższej Izby Kontroli. Za jego kandydaturą glosowało 421 posłów z 431 obecnych, w tym wszyscy obecni na sali posłowie PiS, którzy po wycofaniu swojej kandydatury głosowali jednomyślnie z posłami koalicji rządzącej. Podzielił się klub Konfederacji, w którym „za” głosowało 9 osób, przeciw było 2, a 5 wstrzymało się od głosu.