Zwracam się do tych wszystkich, którzy mają inne poglądy, właśnie choćby geopolityczne, niż ja, żeby na ten czas, gdzie agresywne zamiary Rosji nie pozostawiają już najmniejszych wątpliwości, agresywna praktyka dnia codziennego Białorusi nie pozostawia żadnych wątpliwości, abyście nie szukali wroga na Zachodzie. Nie ma powodu, wystarczy nam ten jeden realny na Wschodzie i dzisiaj naszym zadaniem wspólnym jest i musi być także w najbliższej przyszłości pełna mobilizacja całego Zachodu, tak aby Polska już nigdy nie stała w sytuacji, kiedy wydawało nam się, że mamy realne sojusze, a później okazywało się, że one były sojuszami papierowymi – stwierdził premier Donald Tusk w Sejmie.