Tusk: Ok. 23:30 odnotowano pierwsze naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Ostatnie – ok. 6:30
– O godzinie 22:06 w dniu wczorajszym wojsko powzięło pierwsze informacje o rozpoczęciu zmasowanego ataku powietrznego ze strony Federacji Rosyjskiej na Ukrainę. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie skala tego ataku i ilość zaangażowanych w to dronów, a także rakiet – powiedział premier Donald Tusk w Sejmie.
– W związku z tymi informacjami Dowództwo Operacyjne podniosło gotowość sił i środków w operacji Wschodnia Zorza. Oprócz systemów naziemnych, do działań w powietrzu aktywowano samoloty wczesnego ostrzegania typu SAAB i AWACS, było to współdziałanie sojusznicze w ramach NATO. W przewidywany rejon działania skierowano dwa F-35, dwa F-16, śmigłowce MI-24, MI-17 oraz Black Hawka – mówił dalej.
– Około 23:30 odnotowano pierwsze naruszenie przestrzeni powietrznej nad naszym krajem. Ostatnie, jakie odnotowaliśmy, miało miejsce około godziny 6:30. Daje to wyobrażenie o skali tej operacji, ona trwała dokładnie całą noc – wskazał.
Więcej z: Live
„Ten kompleks jest dzisiaj aktywem Polski”. Cenckiewicz: Mamy zakompleksionego ministra spraw zagranicznych

„Przede wszystkim propozycje konkretnego wsparcia obrony powietrznej”. Tusk po rozmowie z europejskimi przywódcami
