– Ja zgodnie z ustawą zaproponowałem kandydata [na ambasadora Polski w USA], takie moje prawo. Ustawa przyjęta za czasów PiS-u mówi, że prezydent mianuje ambasadora na wniosek ministra spraw zagranicznych. Zgodnie z prawem i zgodnie z procedurą złożyłem wniosek. Jak pan prezydent nie chce tego wniosku podpisać, to niech powie dlaczego – powiedział Radosław Sikorski w TVN24.

– Albo niech zaproponuje kogoś lepszego. Nic takiego na razie nie miało miejsca – kontynuował, odpowiadając na stwierdzenie prowadzącej: czyli nie będzie kroku w tył.