– Myślę, że tematyka tej Rady Gabinetowej w jakimś sensie nie leży w kompetencjach moich jako szefa BBN. Jeśli byśmy dyskutowali o rozwoju Sił Zbrojnych, służbach specjalnych, budżecie, dotyczącym spraw bezpieczeństwa, to pewnie pan prezydent by mnie na taką Radę Gabinetową zaprosił – stwierdził Sławomir Cenckiewicz w rozmowie z Marcinem Fijołkiem w „Graffiti” Polsat News.

– Wynurzenia pana europosła Brejzy mnie zupełnie nie dziwią. Znam przeszłość, historię niemalże identycznych interpelacji poselskich, które składał, które znaleziono w gabinecie Krzysztofa Duszy. Myślę, że część mediów dzisiaj mnie bardzo brutalnie atakujących, w jakimś sensie działa pod batutą, w tym sensie że to są bardzo często jakieś związki koleżeńsko-przyjacielskie pod batutą ludzi, którzy mnie szczerze nie znoszą i którzy są m.in. w SKW – mówił dalej szef BBN.