– To jest jeden wielki skandal, to są represje polityczne skierowane przez obóz rządzący, przez obóz, na którego czele stoi Donald Tusk – powiedział Mariusz Błaszczak na konferencji prasowej, pytany o zarzuty postawione Robertowi Bąkiewiczowi.

– Dlaczego Robert Bąkiewicz jest tak atakowany? Dlatego, że pokazał problem. Istniejący problem na naszej zachodniej granicy, polegający na podrzucaniu przez służby niemieckie nielegalnych migrantów do Polski. Ruch Obrony Granic zwyczajnie udokumentował te fakty, stąd Donald Tusk musiał zareagować, bo wcześniej twierdził, że tego problemu nie ma – kontynuował.