– Ten przepływ informacji [między KPRP a KPRM i MSZ] jest dobry. Tutaj trzeba spojrzeć na polskie bezpieczeństwo, na polski interes narodowy, na polską rację stanu i w kwestiach tych międzynarodowych, jeżeli rząd rozumie polską rację stanu, a zakładam, że w tych sprawach rozumie, to nie powinno być rozdźwięku – powiedział Zbigniew Bogucki w programie „Poranny ring” Super Expressu.

– Dobrze, że pan premier Tusk postanowił wreszcie, po dłuższym czasie poprosić o to spotkanie po tej telekonferencji prezydenta Karola Nawrockiego z prezydentem Trumpem i liderami europejskimi. To pokazuje, że zachowując odpowiednią precedencję, zachowując prerogatywy konstytucyjne i uprawnienia ustawowe można w najważniejszych sprawach podejmować wspólne decyzje – kontynuował.

– To jest szalenie ważne. Czy to będzie miało ciąg dalszy? Chciałbym, żeby miało ciąg dalszy, przede wszystkim chciałby tego pan prezydent Karol Nawrocki, żeby ta wymiana informacji […] była ciągła, bieżąca i żeby budować jedno stanowisko. Nie zawsze tak bywało i nie zawsze to stanowisko ws. międzynarodowych prezentowane przez rząd było w interesie polskim – mówił dalej.