Pełczyńska-Nałęcz: Giertych wiódł prym w huśtaniu nastrojami po wyborach prezydenckich
– Kiedy sama prokuratura, która podlega Ministrowi Sprawiedliwości, stwierdziła, że te nieprawidłowości [w wyborach prezydenckich] nie przekroczyły trzech tysięcy głosów przy różnicy 370 tysięcy między kandydatami. Więc ja się pytam, gdzie jest odpowiedzialność, dlaczego tak huśtano tymi nastrojami, dlaczego tak się zdarzyło, kto i po co to zrobił, jak się z tego przed ludźmi teraz zamierza wytłumaczyć – powiedziała Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w PR1.
– To nie wymaga ode mnie wskazywania palcem osób, dlatego, że to się działo w przestrzeni publicznej, to są po prostu tweety, wypowiedzi. […] Pan poseł Giertych wiódł prym, jest posłem określonego ugrupowania, ale w tym momencie ja powiem tak, ja naprawdę już bym chciała, żeby koalicja poszła do przodu z dobrze działającym rządem […] dlatego nie będę tutaj sypała listą osób – kontynuowała, pytana, „kto huśtał” nastrojami, czy chodzi o Romana Giertycha.
Więcej z: Live
Żurek: W obecnym stanie prawnym musimy stosować konstytucję bezpośrednio
