„To było spotkanie uzgodnieniowe”. Pełczyńska-Nałęcz o wczorajszych rozmowach liderów koalicji
– To było spotkanie uzgodnieniowe, gdzie czworo koalicjantów się spotkało i rozmawiali o tym, jakie fragmenty rządu chcą wziąć w swoją odpowiedzialność. Tak, żeby z jednej strony było poczucie partnerstwa, a z drugiej strony, przynajmniej po stronie Polski 2050, jest takie przekonanie, że my naprawdę musimy pójść wokół spraw zgodnie do przodu – stwierdziła Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w programie „Gość Rada Zet” w Radiu Zet, pytana o rekonstrukcję rządu.
– Więc my nawet jesteśmy gotowi się gdzieś cofnąć i gdzieś ustąpić, byleby ten rząd wreszcie wokół spraw poszedł do przodu i zakończył personalne opery mydlane, bo tego wszyscy mają już naprawdę dość – mówiła dalej.
Więcej z: Live

„Twórzcie takie warunki, żeby Amerykanie chcieli w większej liczbie do nas ruszyć”. Przydacz apeluje do Kosiniaka i Sikorskiego
Przydacz: Trump w bezpośredniej rozmowie jednoznacznie określał, co tam się wydarzyło
„Był szereg konsultacji”. Przydacz: Prezydent rozmawiał z brytyjskim premierem
