– Premier Władysław Kosiniak-Kamysz, mówię tutaj o resorcie obrony narodowej, ma duże doświadczenie we współpracy z prezydentem, który był przecież z innej opcji politycznej, czyli Andrzejem Dudą. Konstytucja przewiduje system kohabitacji, czyli współistnienia ośrodków, które są z różnej strony sceny politycznej. Te ramy nakreśliła nam konstytucja – powiedział Cezary Tomczyk w „Graffiti” Polsat News.

– Natomiast nic nie zmieni faktu, że fakt nominacji pana Cenckiewicza na szefa BBN-u jest katastrofą pod wieloma względami. Człowiek, który ujawnił tajemnice państwowe, który ma zarzuty prokuratorskie, to człowiek, który nigdy nie powinien stać na czele takiej instytucji. Prezydent elekt bierze odpowiedzialność za swoje działania – stwierdził.