– Są zasadnicze różnice pomiędzy mną a panem Karolem Nawrockim, jeżeli chodzi o nasze poglądy dotyczące praw kobiet czy wizji przyszłości Polski w Unii Europejskiej, ale są sprawy tu i teraz, które trzeba omówić i które naprawdę nie mogą czekać, jedną z nich jest kwestia asystencji i szerzej wsparcia dla osób z niepełnosprawnościami – powiedział Adrian Zandberg na konferencji prasowej po spotkaniu z Karolem Nawrockim.

– Niestety nie możemy się doczekać w parlamencie na to, aż asystencja osobista zostanie w końcu przedstawiona, przegłosowana, wdrożona, wejdzie w życie, więc pozwoliłem sobie uczulić pana Karola Nawrockiego na to, jak ważny jest ten temat i zasugerować także aktywne działania, jeśli ta niemoc i niezdolność do wdrożenia asystencji w sensownej formie będzie się przedłużała – kontynuował.

– Rozmawialiśmy też o kwestiach związanych z mieszkaniami i z polityką mieszkaniową. […] Pozwoliłem sobie […] zachęcić do tego, żeby po objęciu stanowiska przez prezydenta elekta, jeżeli doszłoby do tego, żeby ktoś próbował te REIT-y przepchnąć faktycznie przez parlament, żeby przyszły prezydent rozważył zawetowanie tego rozwiązania – mówił dalej.

– Rozmawialiśmy też o dopłatach do kredytów […]. Starałem się przekonać do tego, że to jest zły kierunek i jeśli znowu pojawiłyby się te rozwiązania na stole, to także one zasługują na weto – dodał.