„Ja jestem ostatnią osobą, która będąc ministrą w rządzie obecnie pana premiera Tuska nie będzie się w ten sposób wypowiadać. To nie jest rola ministra oceniać, osądzać i w ogóle podejmować tego typu rozmowy na temat zwierzchniego urzędującego pana premiera. Ja się tego trzymam z żelazną konsekwencją. Ja akurat uważam, że tego wymaga lojalna i dobra współpraca w koalicji” – odpowiedziała Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w „Jeden na jeden” w TVN24, pytana o to czy premier Tusk powinien pozostać na stanowisku.