– Pewnie tak, ale każdy minister zdaje się, odpowiada tak samo, wszystko w rękach premiera, ja jestem do dyspozycji pana premiera zawsze – powiedziała Izabela Leszczyna w „Porannej rozmowie” RMF FM, pytana, czy zostaje w ministerstwie.

– Gdyby pan zapytał, czy chcę być nadal ministrem zdrowia, to ja odpowiem: tak, bo mam kilka bardzo ważnych rzeczy do zrobienia, kilka różnych równie ważnych już zrobiłam, ale przede mną jeszcze sporo, a może raczej przed polskim systemem ochrony zdrowia – kontynuowała.

– To jest teza często powtarzana, ale ona nie jest tak naprawdę prawdziwa. Oczywiście [znam takich, którzy by chcieli], ale nie wymienię ich nazwisk – mówiła dalej, pytana, czy nie ma chętnych do bycia ministrem zdrowia.