– Czytam, że posłowie PiS-u jutro się wybierają jakąś falą do placówek Straży Granicznej na zachodzie [Polski], litości, pozwólcie pracować Straży Granicznej – powiedział Tomasz Siemoniak w TVN24.

– Dziś Straż Graniczna się przygotowuje do wielkiej operacji, skupia się na wprowadzeniu tych kontroli. Jeśli już musicie, przyjedźcie do ministerstwa, przyjedźcie do komendy głównej, wszystkie informacje dostaniecie. Nie paraliżujcie pracy – kontynuował.

– Na granicę niech przyjeżdżają, niech nie przyjeżdżają w te dni do placówek, zawsze są kontrole poselskie, nie mamy nic tutaj do ukrycia, natomiast robienie polityki w tym momencie na Straży Granicznej, a nie wspieranie jej, jest niewłaściwe – mówił dalej, dopytywany, czy apeluje o to, żeby posłowie opozycji nie przyjeżdżali na granicę.

– Mamy wszystkie dane w Warszawie, zapraszamy, kontrolujcie, dowiadujcie się, krytykujcie nas, ale taka lawina posłów w placówkach Straży Granicznej naprawdę komplikuje życie – dodał.