– Nam w Razem nie chodzi o etykietę, tylko nam chodzi o konkretne polityki publiczne – powiedział Adrian Zandberg w Radiu Zet.

– Dla mnie podstawowym planem, na który się nastawiamy, jest samodzielny start Razem w wyborach parlamentarnych, ale dlaczego ja mówię o tej kwestii etykiet, bo my się nie damy zamknąć w wysychającym jeziorku, które się nazywa „wyborcy ś.p. komitetu Lewicy” – kontynuował.

– Polska jest dużo większa, jest dużo więcej osób, które zgadzają się z tym, co Razem mówi o inwestycjach publicznych, co Razem mówi o wolności osobistej, co Razem mówi o systemie publicznej ochrony zdrowia, jak chcemy zreorganizować naukę, badania i rozwój. I mówimy do wszystkich tych wyborców, nie tylko do tych, którzy kiedyś głosowali na lewicę – mówił dalej.