My po zaprzysiężeniu, bo jestem przekonany, że ono nastąpi, rozpoczynamy drogę ku drugiemu zwycięstwu. Ku zwycięstwu w wyborach parlamentarnych. Co będzie po drodze, czy ten rząd, czy może jakiś inny, nad tym się będziemy jeszcze zastanawiać i spoglądać, jakie są możliwości, czy komuś z koalicjantów przypadkowo nie spadną łuski z oczu – stwierdził Jarosław Kaczyński w Pułtusku.