– Każdy głos jest ważny, my nie dzielimy głosów na lepsze i gorsze. Ja spotykałem wyborców Grzegorza Brauna na swojej trasie w trakcie tej kampanii. […] To są wyborcy protestu przeciwko próbie siłą narzucania takiej niezdrowej poprawności politycznej. Grzegorz Braun widowiskowo odrzucił tą poprawność polityczną – powiedział Jacek Sasin w programie „Bez uników” PR3.

– Rozumiem frustrację ludzi, którzy głosowali na Grzegorza Brauna i to, że czują się dzisiaj w Polsce takimi obywatelami drugiej kategorii, którym nie wolno wyrażać swoich poglądów. A często to nie chodzi o jakieś skrajne poglądy. Często chodzi o to, że jest naprawdę siłą narzucana polityczna poprawność. Widzimy, co się dzieje chociażby na Zachodzie – mówił dalej.

– Ja mam inne poglądy i wielu sformułowań i zachowań Grzegorza Brauna nie tylko nie pochwalam, ale mi się po prostu nie podobają. Ale staram się zrozumieć i rozumiem ludzi, którzy na niego głosują – stwierdził.