Trzaskowski: Powinniśmy mieć prezydenta, który będzie arbitrem polskich sporów, a nie kogoś, kto będzie stał tylko po jednej stronie sporu
– Ja jestem przekonany, że prezydent RP powinien walczyć o to, żebyśmy ze sobą rozmawiali, a nie na siebie krzyczeli. Powinien walczyć o to, żeby wyciągać do siebie otwartą dłoń, pomagać wszystkim, którzy tej pomocy potrzebują, a nie przez cały czas wyciągać do innych zaciśniętą pięść. Niektórym niestety pomyliła się polityka z ringiem bokserskim – powiedział Rafał Trzaskowski w Kędzierzynie-Koźlu.
– Jestem przekonany, że powinniśmy mieć prezydenta RP, który będzie arbitrem polskich sporów, a nie kogoś, kto będzie stał tylko i wyłącznie po jednej stronie sporu politycznego. Jestem przekonany, że potrzebujmy prezydenta RP, który będzie tonował emocje, a nie kogoś, kto będzie podgrzewał emocje, jeszcze do tego emocje złe. A niestety bardzo często tak to wygląda w wykonaniu moich kontrkandydatów – stwierdził.