„Jest ogromne ryzyko, że nie zostaną w pełni wykorzystane”. Pełczyńska-Nałęcz o środkach z KPO na mieszkalnictwo
– My się ścigamy z czasem od momentu odblokowania KPO i ja mówię cały czas tak: robimy wszystko, co możliwe, żeby jak najlepiej te środki, w jak największym zakresie zainwestować – powiedziała Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w Radiu Zet, pytana, czy zdążymy wykorzystać środki z KPO.
– Przesuwamy [środki] pomiędzy inwestycjami, które widać już, że czasowo się nie mieszczą, na inwestycje, gdzie jest ogromny popyt i potrzeba, np. zwiększamy środki na ocieplenie szkół […]. Mamy środki z KPO na społeczne budownictwo i tutaj jest ogromne ryzyko, że te środki, jeżeli natychmiast nie podejmiemy działań, nie zostaną w pełni wykorzystane. To jest akurat w odpowiedzialności Ministerstwa Rozwoju – kontynuowała.
– Sprawa polega na tym, że środki z KPO są w montażu finansowym ze środkami krajowymi i jak najszybciej musi ruszyć podpisywanie umów, czyli środki krajowe na fundusz dopłat, one w pewnym momencie znikły […] teraz przeszła ustawa, która daje możliwość zwiększenia środków, znowu dolania do tego funduszu dopłat i to trzeba naprawdę natychmiast zrobić – mówiła dalej.
Więcej z: Live

Tusk: Im wyższe notowania Rafała, Szymona i Magdy, tym lepiej dla Polski. Trzymajmy za nich wszystkich kciuki
Siemoniak: Będziemy się domagali od rządu niemieckiego zaprzestania kontroli na granicy
„Zachowanie skandaliczne, czuje się bezkarny”. Siemoniak o sytuacji w Oleśnicy z udziałem Brauna
