– Co jest istotą tej cynicznej, politycznej gry, tego draństwa, jakie się dzieje dziś w naszym kraju pod rządami koalicji 13 grudnia, to wyjawił dziś w wywiadzie udzielonym Rzeczpospolitej Roman Giertych – powiedział Mariusz Błaszczak na konferencji prasowej.

– Chodzi o wyeliminowanie z życia politycznego lidera opozycji, pana premiera Jarosława Kaczyńskiego, chodzi o uderzenie w opozycję, chodzi o atak, którego celem jest umocnienie władzy rządzących poprzez wyeliminowanie z życia politycznego opozycji – kontynuował.

– Sprzeciwiamy się temu, nie będziemy ulegać tym szantażom. To, co robi Roman Giertych […] jest godne najwyższego potępienia. Przywołam jeszcze wpis Romana Giertycha […] wtedy, kiedy została zamknięta w areszcie wydobywczym pani dyrektor z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, wtedy Roman Giertych opublikował taki wpis: „gdyby ona była tak mądra, jak dyrektor Tomasz Mraz, to dzisiaj mielibyśmy wniosek o uchylenie immunitetu prawdziwego beneficjenta, a ona zajmowałaby się synem” – mówił dalej.

– Jakie miał podstawy do tego, żeby takie sądy wyrażać Roman Giertych […] kto nadzoruje prokuraturę, przejętą siłą, nielegalnie przez koalicję 13 grudnia? Dlaczego ten jegomość feruje wyroki, dlaczego mówi, na ile lat kto zostanie skazany. Dlaczego w ogóle mówi, że ktoś będzie siedział w więzieniu? Jakie on ma prawo do zabierania głosu w ten sposób, kim on jest? – dodał.