– Ustawa [azylowa] budziła w tym sensie dyskusję, że dotykała materii konstytucyjnej, regulowanej umowami międzynarodowymi. Chodzi oczywiście o kwestię prawa do azylu. Ale została ta ustawa w dużej części przepracowana w parlamencie i te wyłączenia, które są, czyli jednak możliwość zawsze ubiegania się o azyl dla kobiet ciężarnych, dzieci, osób w trudnej sytuacji – to wszystko zostało rozważone przez prezydenta i ostatecznie zdecydował o podpisaniu tej ustawy – powiedziała Małgorzata Paprocka w „Sygnałach dnia” PR1.

– Nie była rozważana kontrola następcza. Zupełnie szczerze powiem, że spodziewam się takiego wniosku raczej ze strony rzecznika praw obywatelskich, który tutaj zajmował bardzo jasne stanowisko. Ale po wnikliwej analizie i też po przejrzeniu orzeczeń miedzynarodowych, po przejrzeniu bardzo dokładnie doktryny, nie podzielamy stanowiska RPO w tym zakresie – zaznaczyła.