Przepis, który to dopuszcza [niedopuszczenie pełnomocnika podczas przesłuchania] jest bardzo dyskusyjny. Od 2014 roku kolejni Rzecznicy Praw Obywatelskich apelują o jego zmianę, bo to jest przepis, który jest bardzo wątpliwy konstytucyjnie – stwierdził Marcin Wiącek w TVN24.