– Przede wszystkim Karol Nawrocki jest oczywistą osobą, która się powinna na tym pokładzie znaleźć, dlatego, że jest prezesem Instytutu Pamięci Narodowej, a dziś przecież mamy Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów, więc to sprawa oczywista – powiedział Marcin Mastalerek w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News, pytany, skąd pomysł, by zaprosić na pokład prezydenckiego samolotu Karola Nawrockiego.

– To był dzisiaj wyjazd i podróż prezydenta w ramach jego obowiązków państwowych, nie zapominajmy, że Karol Nawrocki jest prezesem Instytutu Pamięci Narodowej […]. Nie ma to nic wspólnego z kampanią, jestem o tym przekonany – kontynuował.