– Trudno mi powiedzieć [czy używano wobec mnie systemu Hermes], skandalem jest jedno, że służby specjalne kupują przeróżnego rodzaju niesprawdzone systemy, po pierwsze, wszystko wskazuje na to, że z pogwałceniem prawa i procedur i to dzisiaj wydaje się jasne – powiedział Rafał Trzaskowski w „Pytaniu dnia” TVP Info.

– Po drugie, że używają tych systemów nie do tego, żeby tropić przestępców, tylko żeby tropić opozycję, analizować to, co robi opozycja i uwaga, w przypadku systemu Hermes przygotowywać się ew. do tego, żeby zakwestionować wyborczy wynik, więc to jest skandal – kontynuował.

– Jeżeli PiS używał jakichkolwiek instrumentów kupionych za publiczne pieniądze niby po to, żeby ścigać przestępców, do tego, żeby przygotować się do kontestowania wyborów, to to jest naprawdę coś absolutnie skandalicznego, coś, co nigdy nie powinno mieć miejsca i z tego PiS się powinien wytłumaczyć, bo trudno sobie wyobrazić, żeby minister sprawiedliwości koncentrował się na tym, jak podważyć demokratyczne wybory we własnym kraju – mówił dalej.