– Co ze związkami partnerskimi? Co z liberalizacją ustawy aborcyjnej? Co z dekryminalizacją aborcji? Co z uzgodnieniem płci? Dlaczego tego wszystkiego nie ma dzisiaj? – pytał Konrad Piasecki w TVN24.

– Dlatego, że blokuje to PSL. […] Będzie prezydentem przedstawiciel strony demokratycznej. Trzy miesiące po tym, jak zostanie prezydentem, mówię panu, że te ustawy zostaną wprowadzone, dlatego że znajdziemy dla Władka Kosiniaka mądre dla niego, z wielkim honorem wyjście, żeby poparł te zmiany – odpowiedział Włodzimierz Czarzasty.

Jak mówił dalej współprzewodniczący Nowej Lewicy: – W związkach partnerskich mamy taki problem, że nie możemy wytłumaczyć między innymi PSL-owi, że w Polsce rodzi się 28% dzieci poza małżeństwami. Na ścianie wschodniej 50% dzieci. Patrzenie przez PSL na związki partnerskie tylko poprzez pryzmat homoseksualnych, nie daj Boże jeszcze męskich, to w ogóle jest jakaś paranoja.