Co do Zełenskiego, no to trzeba przyznać, że w głębi duszy tak po ludzku każdy z nas uważa, że pan prezydent Zełenski no jednak odleciał już dawno temu. Wielokrotnie obrażał Polskę, która mu tak bardzo pomagała na szczycie w Wilnie. Powiedział, że my jakoś współpracujemy z Putinem chyba, o ile dobrze pamiętam w ONZ. Tu jakby trochę to, że trafiła kosa na kamień, tak po ludzku myślę, że wielu odczuło satysfakcję, pomijając te kwestie wielkie państwowe, to taki drobiazg uczuciowy – stwierdził Marcin Horała w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.