– Zełenski postawił na złego konia. Wybrał Niemcy i KO zamiast PiS i USA – napisał w mediach społecznościowych Mateusz Morawiecki, publikując fragment swojego wywiadu udzielonego Radiu Wnet.

B. premier, odnosząc się do prezydenta Ukrainy, mówił w rozmowie m.in: – W 2019 roku poszedł w poprzek ówczesnej administracji prezydenta Trumpa, idąc na rękę Hunterowi Bidenowi i Joe Bidenowi. Później również wiążąc swoje losy całkowicie z demokratami, w tym wspierając ostatnio Kamalę Harris w Pensylwanii […]. Wszystko to oznaczało, że prezydent Zełenski postawił na niewłaściwego zawodnika i teraz musi ponosić tego konsekwencje. To pokazuje, że takie błędy w polityce zagranicznej się mszczą.

„Wiosną 2023 r. Zełenski i jego ekipa musieli dojść do wniosku, że bardziej opłaca im się postawienie na PO, Niemcy i Francję”
– Mniej więcej wiosną 2023 roku prezydent Zełenski i jego ekipa musieli dojść do wniosku – odtwarzam to na podstawie ich działań – że bardziej im się opłaca postawienie na PO, na Niemcy, na Francję. A w Stanach Zjednoczonych jest Biden, ten stary, dobry Biden, który pewnie zwycięży w wyborach prezydenckich, więc wszystko będzie dobrze. Otóż część tych szyków, które sobie zaplanował prezydent Zełenski, została pokrzyżowana – mówił dalej Morawiecki w rozmowie z Krzysztofem Skowrońskim.

– Wygrał prezydent Trump. My wprawdzie przegraliśmy wybory, ale to jest też cios w Zełenskiego, ponieważ ze strony Tuska, von der Leyen, Scholza on może otrzymywać rozmaite słowa poparcia. […] Gdzie jest ta broń z Niemiec, z Francji zresztą również, która była obiecywana i która nie dotarła? […] Gdzie są również np. pieniądze, które były obiecane ze strony Europy na obronę Ukrainy, na broń zakupioną w innych częściach świata? One również nie zostały dostarczone – kontynuował.