Nie wydaję mi się, żeby tam była forma gwarancji. Wydaję mi się, że to jest raczej coś, co prezydent Trump będzie miał pokazać swoim wyborcom, żeby pokazać: proszę bardzo, ja robię takie szybkie deale. Jestem taki skuteczny, efektywnym, ten śpiący Joe Biden wytracał nasze zasoby za nic, a ja pozyskałem tutaj zasoby naturalne. W rzeczywistości wydaję mi się, że tempo wynegocjowania tej umowy wskazuje, że to będzie raczej umowa polityczna niż mająca jakiekolwiek szczegółowe znaczenie prawne – powiedział Krzysztof Bosak w TVP Info.