„Jeżeli Niemcy powiedzą, że imigrant jest zatrzymany w pasie granicznym, przyjmujemy go i tyle”. Bosak o kontroli na granicy polsko-niemieckiej
– Byłem z kontrolą na granicy niemieckiej, usłyszałem od funkcjonariuszy Straży Granicznej, że stosowana jest tzw. zasada zaufania. Czyli jeżeli Niemcy powiedzą, że to jest imigrant zatrzymany w pasie granicznym, oni właśnie przed chwilą go zatrzymali i chcą nam go cofnąć, to po prostu my, stosując zasadę zaufania, go przyjmujemy i tyle – powiedział Krzysztof Bosak w Radiu ZET.
– Nie są stronie polskiej przedstawiane żadne dokumentacje, żadna dokumentacja związana z przesłuchaniem, zatrzymaniem tego człowieka, co więcej, nie musi być na mocy zawartych obecnie umów międzynarodowych. […] Możemy odmówić, ale tego nie robimy – kontynuował.
Więcej z: Live
Trzaskowski: Idziemy po zwycięstwo, ale będzie bardzo blisko
„Gdzie jest 100 konkretów na 100 dni?”. Buda publikuje zdjęcie fasady Kancelarii Premiera
