Jak słyszę, że niektórzy nazywali go [Donalda Trumpa] rosyjskim agentem, to robi mi się po prostu niedobrze. Zwłaszcza jeżeli takie słowa padają z Polski – stwierdził prezydent Andrzej Duda w trakcie spotkania z mieszkańcami powiatu ropczycko–sędziszowskiego.