– Nie przypominam sobie w ogóle żadnej rozmowy na ten temat z panem Ziobrą – powiedział Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej, pytany o wczorajszy raport prokuratury, sprawę dwóch wież i to, o czym rozmawiał ze Zbigniewem Ziobrą, ówczesnym Prokuratorem Generalnym, pomiędzy pierwszymi a drugimi zeznaniami Birgfellnera.
– Ja ze Zbigniewem Ziobrą rozmawiałem wtedy bardzo wiele razy […] bywałem w jego siedzibie może nie tak bardzo często, on dużo częściej bywał w mojej, ale bywałem tam wielokrotnie. Czysty przypadek i jeżeli chodzi o tę sprawę, to tam oczywiście powinna być sprawa karna, tylko że w stosunku do tego pana, ale także w stosunku do tego pana, który jest obrońcą – kontynuował.