A ja się dziwię, że pan prezydent Duda nie korzysta z okazji, żeby nic nie mówić, bo co tylko się odezwie, to tak naprawdę strzela coraz większą gafę. Prezydent Polski staje po stronie człowieka, na który ciąży bodaj 11 zarzutów? Przecież to coś niesamowitego – stwierdził Marcin Kierwiński w „Kropce nad i” TVN24.