– Na co powołuje się ta grupa w PKW? Otóż na rzekomą nielegalność tej izby Sądu Najwyższego, która podejmuje decyzje, czyli kontroli nadzwyczajnej i spraw społecznych [publicznych]. Otóż ta izba podejmowała wiele innych decyzji odnoszących się do takich spraw i choćby w nieodległym czasie […] podjęła takie decyzje w stosunku do Konfederacji i do partii Jarosława Gowina – powiedział Jarosław Kaczyński w oświadczeniu prasowym.

– Te decyzje zostały wykonane. Czyli mamy tutaj do czynienia z taką sytuacją, że kiedy władzy nie przeszkadzają te decyzje, to ona je uznaje i uznaje, co za tym idzie, także i tę izbę. Dotyczy to także tej decyzji, która odnosiła się do ważności wyborów parlamentarnych. Natomiast kiedy jej się te decyzje nie podobają, to po prostu ich nie wykonuje – kontynuował.

– To jest odrzucenie samej zasady obowiązywania prawa. To już nie jest nawet łamanie praworządności, to jest coś, co jest jeszcze krokiem dalej idącym, niż łamanie praworządności – mówił dalej.