– Ja się spodziewałem, że to będzie bardzo trudny, bardzo intensywny rok. Rok z wieloma przeszkodami, z tym polem minowym, przez które powiedziałbym rząd, ale także mój resort, także prokuratura przechodzi w zasadzie każdego dnia. Myślę, że nie straciliśmy ani jednego dnia na to, aby sprawić, żeby Polska była lepszym państwem, bardziej przyjaznym dla obywateli, państwem praworządnym, państwem, w którym także politycy są rozliczani za swoje nadużycia – stwierdził Adam Bondar w Brukseli.
Bodnar: Będę w pełni zadowolony, gdy wszystkie organy państwa będą współpracowały w kierunku ochrony praworządności
– Natomiast ja będę zadowolony wtedy, kiedy będzie współpraca wszystkich organów państwa w tym kierunku ochrony praworządności, kiedy wszystkie organy państwa będą respektowały wymogi dotyczące i Konstytucji, i prawa Unii Europejskiej, Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Także ja mam takie wrażenie, że jesteśmy w trakcie dokonywania zmiany. Użyję tego hasła: to dopiero rok – kontynuował.