– Tak – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz w TOK FM, pytany, czy Szymon Hołownia jest jego kandydatem na prezydenta.

– Będziemy podejmować ostateczną oczywiście decyzję na Radzie Naczelnej, jako najbardziej demokratyczna formacja w polskim parlamencie i chcemy o tym porozmawiać w najbliższą sobotę, ale na taki sezon się umawialiśmy. Start najpierw w wyborach parlamentarnych, samorządowych, europejskich, a finałem są wybory prezydenckie – kontynuował, pytany, czy jest też kandydatem PSL-u.

– Nie bez przyczyny został marszałkiem Sejmu, oprócz wielkich zdolności, które ma do prowadzenia, ale też dlatego, że to jest pozycja, która ułatwia start w wyborach prezydenckich – mówił dalej.

– Nie chodzi o trampolinę, chodzi o miejsce, które daje możliwość. Dużo łatwiej się startuje, będąc niezależnym w tym względzie, że nie jest się członkiem np. Rady Ministrów, która jednak kolektywnie ponosi odpowiedzialność, jest masa rzeczy, która jest jednak hierarchiczna, a tutaj jest samodzielność – dodał.